sobota, 14 października 2017

Trochę czasu minęło ... i trochę się zmieniło ...



Minęły wakacje, jak co roku dwa tygodnie spędziliśmy na turnusie rehabilitacyjnym z TAIRONEM. Tym razem byliśmy w Lądku Zdroju, Pradze, Złotym Stoku i wielu innych fantastycznych miejscach. Stasiu jest już tak fajnym i bezproblemowym turystą, że spędzanie czasu na spacerach, zwiedzaniu i zajęciach z koleżankami i kolegami jest dla niego tak fajne jak dla nas. Obserwujemy jego ogromny KROK do PRZODU, bardzo ogromny !
Może dla rodziców którzy mają zdrowe dzieciaki, takie informacje jak: przespane noce przez całe dwa tygodnie, brak konieczności biegania za pędzącym dzieckiem wdrapującym się na niebezpieczne skarpy, możliwość przekazania informacji co dzisiaj jest w planie i pewność, że dziecko mnie rozumie, a najfajniejsze to brak sytuacji stresowych, które najatrakcyjniejszą wycieczkę przemieniają w koszmar. Te wszystkie podane informacje utwierdzają nas w przekonaniu, że jest super i jak tak pójdzie dalej to będziemy najszczęśliwszymi rodzicami na świecie.




A teraz fotorelacja z turnusu















Knedliczki .... Pycha !



























EXTRA BYŁO !!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz